Tort Baileys z musem brzoskwiniowymSkładniki: Ciasto biszkoptowe: 3 jajka 15 dkg cukru 2 łyżki cukru z naturalną wanilią 10 dkg mąki 5 dkg mąki ziemniaczanej 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia Mus brzoskwiniowy: 5 płaskich łyżeczek żelatyny 1 puszka brzoskwiń (48 dkg po odsączeniu ) sok z 1 cytryny Krem Baileys: 8 płaskich łyżeczek żelatyny 200 ml likieru baileys 5 dkg cukru 30 dkg jogurtu naturalnego - ja dałam danon bez cukru 600 ml śmietanki kremówki Dodatkowo: 200 ml śmietany kremówki 2 łyżeczki zagęstnika do śmietany 2 łyżki krokantu - ja nie dałam bo nie miałam 50 ml likieru baileys |
Sposób przygotowania: Jajka ubić z cukrami. Na masę przesiać obie mąki z proszkiem, wymieszać. Tortownicę o śr.26 cm wyłożyć papierem do pieczenia- tylko dół - i wylewamy na nią ciasto. Pieczemy około 30 minut w piekarniku rozgrzanym do 180'C - ja piekłam w 140'C. Po upieczeniu wyjmujemy z formy, studzimy i przecinamy na dwa placki. Dolny placek kładziemy na paterze i nakładamy obręcz z tortownicy. Teraz robimy pierwszą część kremu baileys: 4 łyżeczki żelatyny moczymy w wodzie lekko ją mieszając (wody tylko tyle by zakryła żelatynę). 100 ml likieru podgrzewamy z 25 g cukru. Dodajemy żelatynę i dalej podgrzewamy ciągle mieszając, aż żelatyna się rozpuści. Lekko studzimy. Dodajemy 150 g jogurtu i mieszamy. Śmietankę kremówkę 300 ml ubijamy i dodajemy do kremu. Wylewamy na dół ciasta i równamy powierzchnię. Wkładamy na 10 minut do zamrażalki. Teraz przygotowujemy mus brzoskwiniowy: Owoce miksujemy - 2 połówki odłóżcie do dekoracji. Żelatynę moczymy w wodzie. Brzoskwinie podgrzewamy z sokiem z cytryny, dodajemy żelatynę i rozpuszczamy stale mieszając. Lekko studzimy. Schłodzony ale nie zastygły mus brzoskwiniowy wylewamy na krem i mrozimy 10 minut. Teraz przygotowujemy drugą część kremu baileys dokładnie tak samo jak pierwszą. Wylewamy go na warstwę musu i schładzamy w lodówce aż stężeje. Ściągamy obręcz tortownicy. Teraz ubijamy śmietankę kremówkę z zagęstnikiem. 2/3 posmarować tort, bok obsypać krokantem. Resztę śmietany wycisnąć na tort który wcześniej lekko polewamy 50 ml likieru - ja dodałam do niego troszkę żelatyny. Odłożone brzoskwinie kroimy w plasterki i układamy ozdobnie na środku tortu oraz w rozetki z bitej śmietany. Przepis wygląda na skomplikowany ale bardzo szybko się go robi - trzeba tylko sobie wszystko przygotować i mieć pod ręką. Tort jest przepyszny - nawet mój mąż który nie jada tortów tym się zachwycił i bardzo mu smakował. Jest orzeźwiający i nie słodki. A przepis wynalazłam w gazecie "Sól i pieprz" z 2005 roku. [ Drukuj ] |
Copyright © 2008 ewelosa.pl przepisy kulinarne