Syrop z owoców czarnego bzu


Składniki:

1 kg obranych owoców czarnego bzu
1/2 kg cukru
1 szklanka wody


Sposób przygotowania:

Bez dokładnie myjemy pod bieżącą wodą. Obrywamy tylko bardzo ciemne owoce dokładnie oddzielając je od gałązek które są trujące.
Wsypujemy do garnka wlewając wodę i dodając cukier.

Gotujemy syrop 10-15 minut - ja podczas gotowania gniotłam owoce tłuczkiem do ziemniaków.

Teraz najbardziej pracochłonna część - musimy przetrzeć syrop przez sitko aby pozbawić go pestek i skórek z owoców (w sumie to obieranie bzu zajęło mi więcej czasu niż jego przecieranie)

Syrop ponownie podgrzewamy - tylko tyle by był bardzo gorący, ale nie zagotowujemy go.
Przelewamy do wyparzonych butelek - ja miałam butelki z porcelanowym kapslem, wiecie po jakim napoju :)

Z podanego przepisu otrzymałam dwie butelki syropu po około 400 ml.


Pamiętam kiedyś przeglądając blog Komarki urzekł mnie jej dżem z pesteczkami z czarnego bzu. Niestety mieszkam w takim miejscu gdzie bez rośnie w centrum miasta w otoczeniu ulic i bardzo żałowałam, że nie mogę go zrywać.

Ale wyjechałam do mojej mamy która mieszka w mieście ale otoczonym pięknymi lasami. A w tych lasach jest mnóstwo bzu i wiecie co ludzie go nie zrywają - gałęzie aż się uginają pod ciężarem owoców.

Gdy z moim synusiem wybraliśmy się na bzobranie - ależ to ładnie brzmi bzobranie - zaczepiali nas spacerowicze i pytali co będę z tego robiła. Dodam tylko, ze bez nalezy zbiwrac gdy jego owoce są bardzo dojrzałe i czarne.

Jeden mężczyzna mówił, że pamięta jak jego babcia robiła taki syrop z bzu i jak to dobrze, że tacy młodzi ludzie ( no to mnie podniósł na duchu :) ) wracają do starych sprawdzonych przepisów.

Taki syrop podaje się jako środek witaminizujący i wzmacniający w dni możliwej choroby, jako środek lekko napotny przy przeziębieniach po 2 łyżki na szklankę dwa razy dziennie.
Można również stosować jako środek uśmierzający ból lub migrenę.
Działa też jako środek moczopędny. Podawany także na zapalenie migdałów i grypę.
(takie informacje znalazłam w wikipedii)


[ Drukuj ]


Copyright © 2008 ewelosa.pl przepisy kulinarne