Śliwki w czekoladzie z whisky i lawendową nutką


Składniki:

30 dkg suszonych śliwek
1 kg śliwek węgierek - już obranych
50 ml whisky
50 ml wody
15 dkg lawendowego cukru
10 dkg cukru
1/2 łyżeczki startego świeżego imbiru
1/2 łyżeczki mielonych gożdzików
10 dkg gorzkiej czekolady
3 łyżki kakao


Sposób przygotowania:

Suszone śliwki kroimy na mniejsze kawałki, wkładamy do miseczki i zalewamy whisky wymieszaną z wodą. Przykrywamy i wstawiamy na noc do lodówki.

Następnego dnia wrzucamy śliwki z whisky do garnka, dodajemy wypestkowane świeże śliwki i całość zasypujemy cukrem lawendowym i zwykłym. Zostawiamy na godzinę by śliwki puściły sok.

Po tym czasie dodajemy pozostałe składniki i smażymy śliwki do momentu aż zgęstnieją.

Gorące śliwki miksujemy blenderem.
Czekoladę drobno siekamy i dodajemy do śliwek wraz z kakao.

Całość jeszcze chwilę smażymy i nakładamy do wypażonych słoiczków.
Ja z tej porcji otrzymałam trzy słoiczki po 370 ml.



Dopiero co wyniosłam swoje słoiczki z śliwką w czekoladzie do piwnicy a Bea z blogu www.beawkuchni.com... pokazała kolejny cudowny przepis na śliwki - tym razem z udziałem suszonych owoców. Cuż musiałam zrobić chociaż parę słoiczków.

Wzorowałam się na przepisie podanym przez Beatkę ale wprowadziłam swoje modyfikacje.

Otrzymałam cudownie pachnące śliwkami i lawendą powidła, z posmakiem whisky i czekolady. Szkoda tylko, że moja piwnica jakoś się nie rozciąga :)

Dziękuję Beatko za inspiracje :)





[ Drukuj ]


Copyright © 2008 ewelosa.pl przepisy kulinarne