Focaccia z suszonymi pomidorami i oliwą truflowąSkładniki: 25 dkg ugotowanych ziemniaków 30 dkg mąki pszennej 30 dkg mąki lubella do ciast drożdzowych 20 g świeżych drożdzy 300-400 ml ciepłej wody 1 łyżeczka soli 3 łyżki oliwy truflowej 1 łyżeczka cukru 2 łyżki suszonych pomidorów |
Sposób przygotowania: W miseczce rozcieramy drożdze z cukrem, dodajemy 2 łyżki ciepłej wody. Zostawiamy na 10-15 minut aż zaczną bąbelkować. Ugotowane ziemniaki przeciskamy przez praskę do miski miksera w której mamy mąkę z solą i suszonymi pomidorami. Ja chwilę czekałam, aż ziemniaki lekko przestygną. Miksujemy ciasto i powoli wlewamy drożdze, oliwę i wodę - Liska radzi by dolewać stopniowo wody gdyż ziemniaki mają różną wilgotność. Nasze ciasto ma mieć raczej lużne. Przykrywamy ciasto i zostawiamy na 1,5-2 godziny do podwojenia objętości. Po tym czasie smarujemy pędzelkiem balchę - ja piekłam na okragłej formie do pizzy o średnicy 32 cm - i wykładamy na nią ciasto. Rozprowadzamy je w miarę równomiernie i lekko smarujemy oliwą z wierzchu. Robimy też palcem wgłębienia. Przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy na pół godziny do wyrośnięcia. Nagrzewamy piekarnik do 180'C i wkładamy focaccię. Pieczemy 30-40 minut do lekkiego zbrązowienia. Liska radzi by przed krojeniem focaccię lekko ostudzić wtedy lepiej się kroi. Focaccia ależ to ładnie brzmi. Wstyd się przyznać ale w życiu jej nie piekłam - zresztą jest takich rzeczy tysiące. Zobaczyłam ją u Liski na blogu www.pracowniawypiekow.blogspot.com... - wyglądała rewelacyjnie, tak dostojnie. Postanowiłam ją zaprosić do siebie do domu. Na początku jakby się trochę krępowała bo miejsce dla niej nowe i nie wiadomo jak to będzie. Ale później jak zobaczyła jak ją uroczyście przyjełam wyglądała na zadowoloną - pięknie urosła by pokazać całą swoją krasę. Sądzę, że chyba jej u mnie dobrze - zresztą cała moja rodzina pokochała ją miłością bezgraniczną. A ja sie nią delektowałam tak jak podpowiadała Liska w doborowym towarzystwie oliwy z oliwek i octu balsamicznego. Mój synuś stwierdził, że ten chlebek to przepis na szóstkę. [ Drukuj ] |
Copyright © 2008 ewelosa.pl przepisy kulinarne