Biscotti z kandyzowaną gruszką i imbirem oraz orzechami brazylijskimi

Składniki:

2 i 1/4 szklanki mąki
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
17 dkg miękkiego masła
1/4 szklanki cukru zwykłego
1/2 szklanki cukru cynamonowego
2 duże jajka
1 łyżeczka ekstraktu z wanili
3/4 szklanki kandyzowanej gruszki
3/4 szklanki orzechów brazylijskich
5 kostek kandyzowanego imbiru
2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej

Sposób przygotowania:

Kandyzowaną gruszke kroimy w średnią kostkę, imbir w drobna kosteczkę a orzechy na mniejesze kawałki.
Rozgrzewamy piekarnik do 165'C.

Makę łączymy przesiewając z proszkiem do pieczenia. Masło ucieramy z cukrem na gładką masę. Dodajemy po jednym jajku, esencję waniliową i ucieramy chwilę.

Teraz wsypujemy makę i mieszamy aż składniki dobrze sie połączą. Dodajemy kandyzowaną gruszkę, kandyzowany imbir, skórkę pomarańczową i orzechy. Mieszamy by dodatki w miarę równomiernie się rozłożyły po cieście. Masa będzie dość lepka - ale taka ma być.

Ciasto dzielimy na dwie porcje i dobrze umączonymi rekoma formujemy dwa wałki o długości około 36 cm a szerokości około 2,5 cm - lekko spłaszczone. Układamy wałki ciasta na blaszcze wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach od siebie - biscotti będą rosły na boki.

Wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 30 minut - do momentu aż będą się wydawały suche i zaczną się lekko rumienić.

Wyjmujemy podpieczone biscotti z piekarnika i studzimy 10 minut. Ostrym nożem kroimy lekko ukośne kromeczki o grubości 1,5 cm. Ponownie układamy na blaszcze na płasko.

Wkładamy następnie do piekarnika i pieczemy po 8 minut z każdej strony aż zaczną się ładnie rumienić. Studzimy i przechowujemy w szczelnym pojemniczku.

Przyznam sie Wam ze wstydem w tym roku po raz pierwszy upiekłam biscotti. Ale wychodzę z założenia, że człowiek się uczy przez całe życie i ja właśnie nauczyłam sie piec przepyszne biscotti.

Przepis na te zobaczyłam u Bei z blogu www.beawkuchni.com... a ona ma go od Bajaderki która podała go na forum CinCin.

Biscotti wyszły tak pyszne, że niestety musiałam je ukryć przed moją rodzinką gdyż nie dotrzymałyby świąt.
Są takie maślane, lekko twarde i bardzo aromatyczne - kandyzowana gruszka, kandyzowany imbir idealnie współgrają smakowo z kandyzowaną skórką pomarańczową i chrupiacymi orzechami.

Te biscotti zgłaszam do "Kuchni Świątecznej i Noworocznej 2009" którą prowadzi Olga oraz do akcji "Świąteczne prezenty" Cudawianki.

[ Drukuj ]