Ocet różany


Składniki:

1 szklanka świeżych płatków róży lub 1/2 szklanki ususzonych
500 ml octu winnego lub jabłkowego - ja dałam jabłkowy 6 %


Sposób przygotowania:

Płatki róży oczyszczamy z białych końcówek, wsypujemy do słoika i zalewamy octem.

Odstawiamy na 10 dni w ciepłe ale zacienione miejsce. Od czasu do czasu potrząsamy słoikiem.

Po tym czasie filtrujemy zawartość dwa razy - dokładnie odciskając ocet z płatków.

Przelewamy ocet do ciemnej butelki i przechowujemy w szafce.



Różany ocet już sama nazwa brzmi bajecznie a gdy jeszcze zobaczyłam przepiękne zdjęcia u Charlotte z blogu www.cukierniczekreacje.blox.pl... musiałam go zrobić.

Zrobiłam go już jakiś czas temu bo tyle róży jeszcze kwitło, ze grzechem by było nie skorzystać z tego. Zrobiłam jeszcze coś ale o tym w następnym poście - może jutro :)

Sam ocet różany ma przepiękną barwę i zapach - choć nie powiem pachnie octowo ale aromat róży jest wyczuwalny.

Jak się dowiedziałam od Charlotte ocet ten jest bardzo popularny w kuchni bałkańskiej a u nas ?
Mam nadzieję, że dzięki takim kobietom jak Ona będzie coraz bardziej popularny.
Ja już zostałam jego wielką fanką :)

Ocet różany zgłaszam do akacji "Klub kwiatożerców" którą prowadzi Pinkcake.


[ Drukuj ]


Copyright © 2008 ewelosa.pl przepisy kulinarne