Pan di zucca - dyniowe bułeczki

Składniki:

650 g mąki pszennej chlebowej
400 g puree z dyni
30 g świeżych drożdży
150 ml ciepłego mleka
60 g rozpuszczonego masła
80 g cukru
szczypta soli
1 łyżka esencji waniliowej
duża garść żurawiny
świeżo starta gałka muszkatołowa

Sposób przygotowania:

Aby zrobić puree z dyni obrałam dynię pokroiłam ją w kostkę i prażyłam w garnku około 10-15 minut.
Natępnie rozgniotłam dynię widelcem.

Łączymy je z mlekiem w którym rozpuszczamy świeże drożdze. Dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy elastyczne ciasto. Przykrywamy i odstawiamy do wyrastania na 60-120 minut.

Odgazowujemy ciasto i formujemy małe kuleczki - u mnie wyszło ich 18. Ja połowę robiłam bez niczego a do połowy ciasta dodałam suszonej żurawiny.

Kuleczki układamy na blaszcze wyłożonej papierem do pieczenia w odległości około 1/2 cm. Przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia na godzinę.

Nagrzewamy piekarnik do 180'C i wkładamy bułeczki, pieczemy je około 20 minut.

Gdy zobaczyłam te wspaniałe bułeczki u Majanki z bloga www.majanaboxing.blox.pl... poprostu musiałam je upiec.

Muszę Wam powiedzieć nie wiem co się dzieje ale u mnie są problemy z kupieniem dyni. Ale ja się tak łatwo nie poddaję - kupiłam dynię i zrobiłam bułeczki.

Ależ one są pyszne, mięciutkie, pachnące poprostu rewelacyjne. Cześć upiekłam z żurawiną i od siebie dodałam gałkę muszkatołową.

Nawet mój synuś zajada sie nimi - dobrze, ze ten piękny żółciutki kolor bułeczki zawdzięczają dyni :)

Dyniowe bułeczki zgłaszam do akcji:
- "Festiwal dyni" który prowdazi Bea

- " Festiwal żurawiany" który prowadzi Usagi

[ Drukuj ]