Chleb Norwich - Weekendowa Piekarnia 122


Składniki:

Chleb Norwich - Weekendowa Piekarnia 122 450 g białej pszennej mąki chlebowej
60 g żytniej mąki z pełnego przemiału
300 g wody o temperaturze 23°C
180 g aktywnego zakwasu 100% hydracji
11 g soli


Sposób przygotowania:

Wszystkie składniki z wyjątkiem soli mieszamy do połączenia się składników - mkserem około 1 minuty. Odstawiamy na 30 minut do autolizy.

Dodajemy sól, wyrabiamy około 3-4 minuty aż gluten bedzie śąrednio rozwinięty.

Przekładamy ciasto do naoliwionego pojemnika lub miski. Przykrywamy folią i odstawiamy do wyrastania w temperaturze pokojowej na 2 1/2 godziny - składamy dwa razy po 50 i 100 minutach.

Wyrośnięte ciasto przekładamy na lekko omączony blat i formujemy w kulę. Posypujemy mąką, przykrywamy folią i zostawiamy na 15 minut.

Formujemy bochenek i wkładamy go do dużego worka albo przykrywamy naoliwioną folią.

I teraz można na dwa sposoby:
- bochenek wyrasta 2 i 1/2 godziny w temperaturze pokojowej

- bochenek wyrasta 1 i 1/2 godziny w temperaturze pokojowej a następnie 2-16 godzin w lodówce np. przez noc.
Te preznocowane w zimnie wstawiamy po nacięciu do nagrzanego piekarnika.

Kiedy bochenek nam wyrasta nagrzewamy piekarnik do 240'C. Psikamy kilka razy spryskiwaczem do kwiatów albo wrzucamy kilka kostek lodu.

Nacinamy chleb i wkładamy do piekarnika. Zmniejszamy temperaturę do 200,C i pieczemy z parą przez 12 minut.
Uchylamy drzwiczki i wypuszczamy parę.
Dopiekamy jeszcze 12-18 minut.

Upieczony chleb stukany od dołu wydaje taki głuch odgłos. Studzimy na kratce.



Nawet nie wiecie jak się cieszę, że udało mi się ożywić mojego Hektora - dla niewtajemniczonych Hektor to mój zakwas, która na okres lata został zasuszony.

Jak tylko zakwas zaczął pracować na najwyższych obrotach musiałam upiec chleb który pochodzi ze strony www.wildyeastblog.com.

Ciasto chlebowe sie troche lepiło ale nie miałam trudności by go uformować.
Chlebek upiekłam z połowy porcji i takie ilości składników podaję.

Chleb mi bardzo smakował, muszę się Wam przyznać że cieszyłam się z tego chleba jak małe dziecko z nowej zabawki.

Gdy stygł na kratce kilkanaście razy go brałam i wąchałam - upajając się jego zapachem.







[ Drukuj ]


Copyright © 2008 ewelosa.pl przepisy kulinarne