Sos mornay Michael'a Roux'a

Składniki:

Sos mornay Michael'a Roux'a

30 g masła
30 g mąki
500 ml mleka
szczytpa świeżo zmielonej gałki muszkatołowej
sól
świeżo zmielony biały pieprz
3 żółtka
50 ml śmietany kremówki
100 g drobno startego sera gruyere, ementalera lub cheddara

Sposób przygotowania:

Najpierw robimy beszamel. W małym rondelku z grubym dnem na małym ogniu topimy masło, dodajemy mąkę i ciągle mieszamy. Lekko podsmażamy około 2-3 minuty - aż powstanie biała zasmażka.

Cały czas mieszając trzepaczką wlewamy zimne mleko - powstaną grudki ale nie przejmujcie się nimi wszystkie się rozpuszczą. Doprowadzamy do wrzenia na średnim ogniu.

Kiedy sos zacznie wrzeć, zmiejszamy ogień i gotujemy około 10 minut, często mieszając. Doprawiamy do smaku gałką muszkatołową, solą i białym pieprzem - ja dałam czarny.

Łączymy w miseczce żółtka ze śmietanką i dofajemy je do beszamelu, cały czas mieszając trzepaczką.

Gotujemy sos około minuty, tak żeby bulgotał, cały czas go ubijając. Zdejmujemy garnek z ognia i wsypujemy tarty ser. Mieszamy, aż się rozpuści i w razie potrzeby doprawiamy.

Przepis pochodzi z ksiązki Michel'a Roux'a "Jajka 130 prostych przepisów".

Muszę się Wam przyznać, że zawsez bałam się zrobić beszamel wydawało mi się, że to bardzo skomplikowane i trudne do wykonania. Jak sie okazało nie taki diabeł straszny jak go malują ;)

Zrobiłam sos mornay którego podstawą jest właśnie beszamel, jest przepyszny, serowy i idealnie gładki.

Jak pisze Michael Roux sosem tym można polać brokuły i posypać je serem, podać go do jajek po florencku, makaronu z sosem serowym czy tak jak zrobiłam to ja użyc go do naleśników z kurczakiem i pieczarkami.

[ Drukuj ]