Tęczowy sernik na zimno

Składniki:

2 galaretki czerwone - u mnie truskawkowe
1 galaretka zielona i żółta - u mnie kiwi i cytrynowa
okrągłe biszkopty - ilość zależna od wielkości tortownicy ( ja robiłam sernik w tortownicy o średnicy 21 cm i użyłam połowę opakowania)

500 g waniliowego serka mielonego

Sposób przygotowania:

Na dno torownicy układamy biszkopty - ja czasami je lekko nasączam.

Jedną czerwoną, żółtą i zieloną galaretkę rozpuszczamy w 300 ml wody, lekko studzimy. Sernik dzielimy na mniej wiecej trzy równe porcje.
Drugą czerwoną galaretkę rozpuszczamy w 400 ml wody i studzimy.

Łączymy trzy kolory galaretek z serkiem dokładanie mieszając by powstała nam jednolita masa o pastelowych kolorach.

Wylewamy pokolei kolory zaczynając od czerwonego i wkładajac na 10 minut do lodówki - chodzi o to by masa nam zastygła na tyle by można było delikatnie nakładać następną - zieloną a na samym końcu żółtą.

Teraz wylewamy czystą czerwoną galaretkę i wkładamy sernik do lodówki by dobrze stężał.

Mój Synuś bardzo lubi serniki na zimno ale ma co do nich wymagania ;) Nie mogą być z owocami :D

Ten tęczowy sernik robiliśmy razem - jaka byłą radośc, że mógł sobie zrobić prawie sam swoje jedno z "ulubieńszych" ciast;) - tak Madi określa dania które lubi:)

Przyznacie, że serniczek wygląda ślicznie:)

[ Drukuj ]