Pulpeciki faszerowane serem w sosie pieczarkowym

Składniki:

Pulpeciki faszerowane serem w sosie pieczarkowym

Pulpeciki:
800 g zmielonej łopatki
1 białko
1 bułka namoczona w mleku i dobrze odciśnięta
2 łyżki pudru grzybowego
1 łyżka domowej vegety
1,5 łyżeczki wędzonej słodkiej papryki
1 łyżeczka pieprzu ziołowego

mąka do obtaczania pulpecików

Sos pieczarkowy:
500 g pieczarek
200 ml śmietanki kremówki 30%
2,5 kubeczka od śmietany wody
3 łyżki masła ziołowego - u mnie z rozmarynem
1 łyżka oliwy z oliwek
1/2 łyżki domowej vegety
1 łyżka pudru grzybowego
sól, świeżo zmielony czarny pieprz
1 ząbek czosnku

ser żółty pokrojony w kostkę o boku około 1 cm

Sposób przygotowania:

Mięso na noc doprawiamy pudrem grzybowym, domową vegetą, wędzoną słodka papryką, pieprzem ziołowym i przeciśnietym przez praskę ząbkiem czosnku.

Pieczarki kroimy w palsterki i obsmażamy na maśle ziołowym wymieszanym z łyżką oliwy. Wlewamy śmietankę i wodę, dodajemy domową vegetę oraz puder grzybowy. Doprowadzamy do wrzenia.

Z mięsa formujemy rozpłaszczony owalny kotlecik - ja robiłam takie o średnicy około 5 cm, by powstał pulpecik o średnicy około 3cm.

Na środek nakładamy kostkę żóltego sera i formujemy pulpecik. Obtaczamy w mące i ostroznie wkładamy do gotujacego się sosu. Gotujemy około 20 minut.

Zagęszczamy lekko sos - mieszając łyżkę mąki z wodą, wlewając do sosu i zagotowując. Podajemy z ziemniakami lub kaszą - ja podałam pulpeciki z kaszą jaglaną.

Ogladając pewnego dnia telewizor natknęłam się na reklamę pewnej firmy ;). Pomyślicie nie trudno o reklamę w tv.

Ale właśnie ta reklama stała się inspiracją i to jest conajmniej dziwne:d.

Postanowiłam zrobić domowe, pyszne pulpeciki nadziane serem w sosie pieczarkowym - coś zdowego a nie gotowego;)

Danie wywoławo furrorę, jest pyszne. Można zrobić je w sosie pomidorowym a pulpeciki nadziać boczkiem.

Jedliśmy je z kaszą jaglaną która jest bardzo smaczna i niezwykle zdrowa. W Polsce bardzo popularna dawno temu, potem o niej zapomniano, a dziś znów wraca do łask.

Zwana krupami i jagłami, otrzymywana jest z prosa, uprawianego już w epoce neolitu. Jej drobne, żółte ziarenka, z czarną kropką zapobiegają wielu chorobom.

Jest łatwo przyswajalna - nie zawiera glutenu dlatego może być spożywana przez osoby z celiakią oraz alergików, jest bardzo pożywna.

[ Drukuj ]