Pasta z dyni hokkaido z prażonym czarnym i białym sezamem


Składniki:

4 plastry dyni hokkaido - takie ukrojone z góry do dołu upieczone z solą, pieprzem i świeżo zmieloną gałką muszkatołową ora polane oliwą
1/3 kostki sera feta
2 łyżki oliwy z oliwek aromatyzowanej - ja dałam oliwę z chili
po 1 łyżce białego i czarnego sezamu uprażonego na suchej patelni
1/2 łyżeczki raz el hanout
1/3 łyżeczki mielonego kminku
1/3 łyżeczki mielonej słodkiej papryki
szczypta pieprzu cayene
szczypta nut meg
sól wg. smaku


Sposób przygotowania:

Upieczona dynię wkładamy do blendera i kruszymy ser feta. Miksujemy dolewając oliwy z oliwek.

Przekładamy pastę do miseczki, dodajemy uprażony sezam oraz wszystkie przyprawy. Całość dokładnie mieszamy i ewentualnie dolewamy oliwy do tzw. konsystencji.

Możecie posolić pastę ale ja tego nie robiłam gdyż słoność sera feta była wystarczająca.
Pastę przechowujemy w lodówce.



Zakochałam się w dyni od pierwszego ugryzienia - niestety zbyt późno bo parę lat temu. Jak ja mogłam tyle lat jej nie jeść i bez niej żyć ? ;)

Teraz gdy mamy w pełni dyniowy sezon mogłabym się nią żywić non stop na śniadanie dyniowe bułeczki albo pyszne bułeczki z pastą z dyni hokkaido, na obiad zupa krem z prażoną cebulką i muszle faszerowane pieczona dynią zapiekane pod żółtym serem, na deser sernik dyniowy a na kolację foccacia dyniowa z karmelizowana czerwoną cebulką. A w międzyczasie podjadać pieczoną dynię hokkaido polaną dobrą oliwą z fleur de sel.

Menu marzenie takiego dyniocholika jak ja hahaha ale mi się podoba to określenie - ale realia są
takie, że jestem tak zabiegana, że nie mam czasu kompletnie na nic.

Ale jak to mówią marzenia się spełniają prawda ? ;)

A moja prosta i szybka w wykonaniu pasta jest pyszna, lekko słona od fety i pachnąca wędzonym dymem. Niby prosta a inna dzięki prażonym ziarnom sezamu oraz przyprawom - raz el hanout i nut meg.

Mój comford food ;)

Pastę z dyni hokkaido z prażonym czarnym i białym sezamem zgłaszam do akcji "Festiwal dyni" który organizuje Bea która prowadzi bloga www.beawkuchni.com.

Beatko to dzięki Tobie stałam się dyniożercą ;)


[ Drukuj ]


Copyright © 2008 ewelosa.pl przepisy kulinarne