Keks świąteczny z bakaliami


Składniki:

500 g mąki + 1 łyżka
250 g miękkiego masła
200 g cukru
4 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
1/2 łyżeczki soli
3/4 łyżeczki aromatu śmietankowego - ja dodałam waniliowego
1/4 szklanki mleka
50 ml rumu
100 g rodzynek
50 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
50 g kandyzowanej skórki cytrynowej
200 g dowolnych bakalii - dodałam suszoną żurawinę, śliwki, figi, daktyle

Polewa
150 g białej czekolady
5 łyżek mleka
100 g mieszanki kandyzowanych owoców i skórek

*produkty powinny być w temperaturze pokojowej


Sposób przygotowania:

Bakalie drobno kroimy i mieszamy z łyżką mąki - by nam nie opadły w cieście. Mąkę razem z solą, proszkiem do pieczenia oraz solą przesiewamy.

Masło ucieramy z cukrem na gładką masę. Do masy dodajemy po jednym jajku - po każdym dodanym jajku dobrze ucieramy by jajko dokładnie się połączyło z masą.

Do masy dodajemy aromat, 1/3 mieszanki mąki i krótko mieszamy. Wlewamy mleko, znowu krótko mieszamy i wsypujemy 1/3 mąki. Wlewamy rum, mieszamy i wsypujemy pozostałą mąkę.

Na samym końcu dodajemy bakalie obtoczone w mące, mieszamy i przekładamy ciasto do keksówek wyłożonych papierem do pieczenia. Ja piekłam w dwóch małych o wymiarach 85x175 mm (mierzone na dole keksówki)

Pieczemy około 60-70 minut w 170'C. Po wyjęciu z piekarnika keksy studzimy. Teraz najlepiej by było byście zawinęli keksy w bawełnianą ściereczkę i odstawili w chłodne miejsce na trzy dni.

Przygotowujemy polewę: zagotowujemy mleko i do gorącego dodajemy połamaną czekoladę. Mieszamy aż się rozpuści - gdyby polewa była zbyt gęsta możecie dolać odrobinę mleka i lekko ją podgrzać. Polewamy keksy i ozdabiamy bakaliami.



Lubię keksy za ilość bakalii jaką w sobie mają. Czytając o keksach dowiedziałam się iż pieczono je już w starożytnym Rzymie. W zachowanych przepisach jako składniki wymieniane są owoce granatowca, orzeszki piniowe i rodzynki pieczone w cieście jęczmiennym. W średniowieczu do keksów dodawano także miód, przyprawy oraz owoce. Dalibyście wiarę, że keks ma już tyle lat ?

Ten przepis pochodzi z bloga www.malacukierenka.pl... - urzekło mnie zdjęcie i musiałam sprawdzić przepis.

Keks wyszedł pyszny, nie twardy a niestety keksy potrafią takie być. Pachnący wanilią - nie użyłam aromatu śmietankowego dlatego, że używam tylko aromatów naturalnych ;) - o dość lekkim cieście najeżony bakaliami.

Tak to mój faforyt wśród keksów.


[ Drukuj ]


Copyright © 2008 ewelosa.pl przepisy kulinarne